To nie żart. Zarówno fakt tego, że Jarosław Juszkiewicz przestał być głosem Google Maps, i fakt tego, że napisałem maila do twórców Organic Maps z pytaniem, czy chcieliby instrukcje mówione przez człowieka w języku polskim (obecnie OM opiera się na syntezatorze mowy). Jeżeli twórcy OM się zgodzą - istnieje pewna szansa, że Organic Maps może zyskać pewne grono użytkowników w Polsce. Może i nie będzie to głos Juszkiewicza, ale przynajmniej będziecie się mogli na mnie wydzierać, gdzie jest to cholerne południe.

  • gfle@szmer.info
    link
    fedilink
    Polski
    arrow-up
    3
    ·
    30 days ago

    Przyznam, że nie używam Google Maps, więc ciężko mi porównać, ale syntezowane głosy to nie jest nic nowego w aplikacjach do nawigacji. Główną zaletą jest to, ze mogą głosowo informować o numerach dróg, nazwach itp itd, co przy nagrywanym wcześniej głosie jest zwyczajnie niemożliwe.

    Synteza mowy wydaje mi się przydatna w odróżnieniu od większości innych zastosowań “AI”, więc nie do końca rozumiem zdziwienie ani oburzenie.

      • gfle@szmer.info
        link
        fedilink
        Polski
        arrow-up
        1
        ·
        29 days ago

        Ten w Waze względnie daje radę, chociaż oczywiście doskonały nie jest. Natomiast to było dość odświeżające, kiedy raz jadąc autem telefon spadł mi za siedzenie i musiałem polegać na wskazówkach głosowych - “skręć w lewo w drogę numer 123” albo “skręć w prawo w kierunku Wąchock Lotnisko” + znaki drogowe naprawdę dają radę.

    • Emill1984@bin.pol.social
      link
      fedilink
      arrow-up
      1
      ·
      24 days ago

      @LukaszH Yanosik to nie tylko fotoradary i kontrole drogowe, ale tez roznego rodzaju zagrozenia na drodze typu wypadki, nagle korki, zepsute auta na poboczu itp. - ostatnio gdyby nie Yanosik, mialbym nagly kontakt z fragmentami rozerwanej opony tira, lezacymi na ekspresowce (przypominam - legalne 120 km/h), ktorej poznym wieczorem po prostu nie bylo tam widac

      @slavistapl

    • Oliwier Jaszczyszyn@szmer.infoOPM
      link
      fedilink
      arrow-up
      1
      ·
      edit-2
      29 days ago

      Fun fact: Google Maps, jak dobrze pamiętam, oferuje (oferował?) również podanie do wiadomości publicznej, gdzie jest kontrola drogowa itp. Z antyradarami w Polsce jest o tyle ciekawa sytuacja, że można je posiadać, ale nie można z nich korzystać. W praktyce wiemy, jak jest naprawdę, a sam fakt, że antyradar można mieć tak prosty jak zwykłą aplikację na telefonie, jeszcze bardziej utrudnia egzekwowanie tego prawa.

      Wartym wspomnienia jest też fakt, że Yanosik regularnie współpracuje z policją przy akcjach typu m.in. “nie trzymaj telefonu podczas prowadzenia”. To nie jest endorsement, to stwierdzenie faktu.