Ironicznie strona publikująca materiał na ten temat też korzysta z cloudflare…

Niepodległy, Unijny DNS jest inicjatywą finansowaną i promowaną przez Unijne biuro cyberbezpieczeństwa. Niestety jak na razie nie idzie najlepiej. Hostująca go firma używa europejskich serwerów, ale sama używa cloudflare i gmaila, a ruch DNS przekierowywany jest przez Wielką Brytanię, przynajmniej w badanej próbce. Materiał źródłowy pokazuje jak krok po kroku można wykonać takie sprawdzenie: https://techlog.jenslink.net/posts/dns4eu/#but-lets-look-at-their-product

  • Igilq@szmer.info
    link
    fedilink
    arrow-up
    2
    ·
    14 days ago

    Pomysł jest fajny sam korzystałem z tego ale przez to że korzysta z Google i przekierowuje ruch do Stanów wracam z powrotem do zabawy z pi-hole i innych rzeczy

      • Igilq@szmer.info
        link
        fedilink
        arrow-up
        1
        ·
        13 days ago

        Na laptopie za pomocą dockera mam pi-hole więc mogę korzystać z pi hole bez potrzeby konfiguracji w różnych sieciach. Na telefonie mam NextDNS z wieloma listami blokad

  • Renat@szmer.info
    link
    fedilink
    arrow-up
    2
    ·
    15 days ago

    Niektóre instancje fediverse korzystają z Cloudflare. Chyba nie znają alternatyw. Na razie też korzystam z Gmaila. Może zmienię go na email Protona, jak się sesja skończy.

    • harc@szmer.infoOPM
      link
      fedilink
      Polski
      arrow-up
      7
      ·
      15 days ago

      Warto, ale to trochę co innego kiedy używają tego normalni ludzie, a co innego, kiedy robi to firma mająca zapewniać niezależność cyfrową w imieniu Unii…

      • Oliwier Jaszczyszyn@szmer.infoM
        link
        fedilink
        arrow-up
        1
        ·
        edit-2
        15 days ago

        Tak samo jak przedmówca. Z dwojga złego wolałbym, żeby to osoby, które się nie afiszują “suwerennością cyfrową” korzystały z tego co jest obecnie na fali.