Piszę o Fediwersie w KryPie. Z tej strony autor, AMA.
Zapis trzeciego spotkania dyskusyjnego z cyklu poświęconego odbiciu internetu z rąk korporacji. Wprowadzenie do tematu przedstawił Rysiek – aktywista Open Source (rysiek@mastodon.social), który starał się odpowiedzieć na pytania: czemu potrzebujemy wolnych mediów społecznościowych? Jakie są wady, a jakie zalety zdecentralizowanych społecznościówek? Czy niezależne media społecznościowe mogą się utrzymać finansowo w dłuższej perspektywie?
Niestety bibliotekarz zaspał i włączył rejestrację spotkania po 3-4 minutach od rozpoczęcia.
Dobra robota!
Dzięki!
Świetny tekst, ale na Facebooku są wszyscy /s
Nieprawda. Mnie nie ma i nigdy nie było.
Dołączam się do tego komentarza. Mnie także nie ma na Facebooku.
Dzięki za tę publikację!
Moja przyjemność po całej stronie!
Trochę bym uprościł/wygładził niektóre sformułowania, szczególnie to o Fedi jako silosie mi nie zagrało, ale ogólnie super, świetny tekst!
Czekaj, ja nigdzie o fedi jako o silosie nie piszę. Piszę właśnie, że silosem nie jest.
Oczywiście racja, nie powinienem czegokolwiek czytać przed pierwszą kawą.
Już kiedyś pisałeś tu komentarz w tym stylu! :D
Jeden z moich bardzo niezdrowych nawyków: internet zaraz przed zaśnięciem i zaraz po obudzeniu. Warto tego unikać - serio, ze względów psychologicznych.
Podbijam. Ja już kilka lat temu do tego doszedłem, że mało jest gorszych rzeczy dla swojej psychy, niż włączenie internetu szybciej niż 1-2h po otworzeniu oczu.
Uff! Się zmartwiłem!







